“Pół żartem, pół serio” to cykl wpisów poświęcony nauce angielskiego z wykorzystaniem dowcipów (jokes). Oto kolejna minilekcja z anegdotką. Tym razem przypomnimy sobie tryb przypuszczający, in. warunkowy.
SŁOWNICTWO
ASK – pytać
WHO – kto
ALCOHOLIC – alkoholik
REPLY – odpowiadać
SEE – widzieć
THOSE – tamte / tamci ( o przedmiotach będących poza zasięgiem naszych rąk)
TREE – drzewo
WELL – otóż
BUT – ale
THERE ARE – są (w wyrażeniach there is / there are zaimka there nie tłumaczymy)
ONLY – tylko, jedynie
WYMOWA
ODTWÓRZ NAGRANIE
GRAMATYKA
TRYB PRZYPUSZCZAJĄCY W POLSKIM
Zanim omówię konstrukcję trybu przypuszczającego w języku angielskim, przypomnę, jak on wygląda w języku polskim.
Otóż „by” (bym / byś / by itd.) to cząstka charakterystyczna dla polskiego trybu przypuszczającego, np.
Byłbym szczęśliwy.
Kupiłby nowy samochód.
TRYB PRZYPUSZCZAJĄCY W ANGIELSKIM
Spójrzmy na zdanie z tekstu:
An alcoholic would see eight.
(Alkoholik zobaczyłby osiem).
WOULD = “by”
(po would stosujemy formę podstawową czasownika, np. would see)
I would be happy. Byłbym szczęśliwy.
He would buy a new car. Kupiłby nowy samochód.
She would like to see it. Chciałaby to zobaczyć.
We would go to London. Pojechalibyśmy do Londynu.
Podoba Ci się taka forma nauki z zastosowaniem żartów? Sprawdź inne wpisy z cyklu pół żartem, pół serio.